Mam nadzieje, że to już ostatnie zakupy w tym roku i że żadne świąteczne promocje mnie nie złamią. Kupię tylko to co będę naprawdę potrzebować. Na razie na mojej liście jest tylko woda z kwiatu pomarańczy. Ehh utwierdzam się w przekonaniu, że jestem uzależniona od kupowania kosmetyków bo pisząc to czuję smutek, niepokój. Zobaczymy czy dam radę oprzeć się świątecznym pokusom.
Twarz
Płyn micelarny Be beauty z biedronki - jedni go kochają inni nienawidzą więc kupiłam, zeby sprawdzić czy to rzeczywiście HIT? A może kit?
Nuxe tonik z wodą kwiatową z rozmarynu i ekstraktem z irysa - kończy mi się hydrolat porzeczkowy więc znalazłam zastępce. Kupiłam w bardzo dobrej cenie 50kr.
Loreal Cleansing oil - mój olejek myjący z BU się skończył więc kupiłam ten olejek. Polubiłam tą formę demakijażu i mam nadzieję, że godnie zastąpi mojego ulubieńca.
Loreal żel - był gratis do olejku myjącego, może nie będzie taki zły na jakiego wygląda.
Brevoxyl - dużo dobrego o nim czytałam jakiś czas temu ale był wycofany. Teraz wrócił, więc zakupiłam i będę używać jak skończę Duac.
La Roche Posay Toleriane Teint - to już moje drugie opakowanie. Bardzo dobrze kryje, a tego moja twarz potrzebuje. Dodatkowo posiada filtr spf 25. Mieszam ze sobą kolor 11 i 13 i pasuje mi idealnie.
Włosy
Elseve total repair 5 - maska babci agafii w końcu dobiega dna więc zaopatrzyłam się w następce. Podobno jest całkiem niezła ;)
Jantar wcierka do skóry głowy - zapas na 3 miesięczną kurację. Nie używałam wcześniej, ale bardzo chciałam spróbować po szumie jaki wywołał w internecie.
KTC Amla oil - sprawia, że włosy stają się sprężyste, zdrowe, mocne i błyszczące.
Seboradin balsam regenerujący z żeń-szeniem - kuracja do włosów suchych, zniszczonych farbowaniem, modelowaniem. Kolejny hit internetu. Na KWC jedna z najlepszych odżywek.
Suplementy
Swanson Olej z nasion czarnego kminu (czarnuszki) - dostarcza naturalne kwasy tłuszczowe, wspiera system trawienny, wpływa na wygląd skóry i poprawia jej zdrowie.
Calcium Pantothenicum - zapas na 3 miesięczną kurację. Będę zażywać podczas wcierania Jantara. Zależy mi na szybkim poroście włosów, a on podobno świetnie przyspiesza wzrost, ale niestety nie tylko na głowie..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz